Kulturka, odc. 5: Rozmowa z Joanną Pańczak i Mateuszem Nowackim o Mikro Domu Kultury „Lotaryńska 6”

Pokaż transkrypcję

00:00:00: Kulturka to podkazd o wydarzeniach, które tracimy z oczu skupiając się na propozycjach dużych graczy poznańskiej kultury.

00:00:07: To podkazd o ludziach, miejscach i zjawiskach, o których prawdopodobnie nie słyszeliście, albo słyszeliście za mało - do teraz.

00:00:16: A wszystko to w magazynie dynks.dynks.poznan.pl. Zapraszam, Martina Nicińska.

00:00:25: Dzień dobry, cześć. Dziś wybierzemy się w kulturce na Poznańskie, na Ramowice, gdzie działa Lotaryńska 6, Centrum Społeczno-Kulturalne,

00:00:35: który jest taką odpowiedzią na brak domu kultury w tej części miasta.

00:00:41: Lotaryńska 6 to jest miejsce spotkań i wydarzeń, które sprzyjają integracji lokalnej społeczności.

00:00:49: Tam swoją siedźbę ma między innymi "Chill" na Ramowice, czyli Centrum Inicjatyw Lokalnych i Mikrodom Kultury.

00:00:56: To miejsce od 2019 roku współtworzą moi goście, Joanna Pańczak, badaczka, kuratorka projektów miejskich i społecznie zaangażowany.

00:01:07: Cześć, Asiu. Dzień dobry, cześć. Asia jest także organizatorką społeczności lokalnej, specjalistką do spraw zrównoważonego rozwoju,

00:01:15: socjolożką i teatrolożką, wiceprezeską Fundacji Mikrokosmos, programerką Festiwalu Malta,

00:01:23: a też w przyszłości przez 8 lat generatora Malta, miejskiej sekcji tego festiwalu oraz Akademii Miasta,

00:01:30: współrealizowała wiele projektów badawczych, między innymi niewidzialne miasto, czy młodzi i teatr.

00:01:36: Jest z nami także dzisiaj Mateusz Nowacki. Dzień dobry, cześć. Cześć.

00:01:41: Kulturoznawca, animator kultury, doktor nauk humanistycznych w dziedzinie Nauk o kulturze i religii.

00:01:48: Zaangażowany wiele projektów z zakresu edukacji kulturowej i animacji kultury miejskiej, między innymi Akademii Miasta, czy ćwiczenia z miasta,

00:01:57: był także koordynatorem trzech edycji generatora Malta i tu wasze ścieżki się chyba przecięły.

00:02:04: Obecnie jest specjalistą do spraw edukacji kulturowej w Centrum Kultury Zamek w Poznaniu.

00:02:10: Lotarińską sześć współtworzy także nieobecna dziś z nami Marta Wiśniewska.

00:02:15: Ja tylko sprostuję, że byłam programerką festiwalu Malta przez dwie edycje, ale już nie.

00:02:23: Tam czas przeszły się chyba nie w gradu.

00:02:26: Dobrze, tak jest. Sprostujemy to.

00:02:30: Najpierw myślę, że warto powiedzieć w ogóle czym są na Ramowice jako dzielnica Poznania, jaką to miejsce ma specyfikę,

00:02:39: bo nie jest to chyba najpopularniejsze miejsce, jak Wielda czy Jerzyce, już nie mówiąc o Śródmieściu,

00:02:45: takie miejsce, do którego byśmy się wybierali, żeby uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych,

00:02:51: więc jakie są na Ramowice?

00:02:54: Fajne. Zagadkowe.

00:03:00: Zielone i betonowe jednocześnie. To cały czas nieodkryte.

00:03:06: Bardzo międzypokoleniowe.

00:03:09: I stwarzające duże sytuacje do spotkania różnych osób, ale też tak zwanych podmiotów nieludzkich.

00:03:19: Pięknie to rozpisaliście na rolę, chociaż nie było to w żaden sposób wyreżyserowane.

00:03:25: A wy jak trafiliście na na Ramowice? Czy wy tam mieszkacie, mieszkaliście?

00:03:32: Nie. Trafiliśmy na na Ramowice tworząc wspólnie jedną z edycji generatora Malta.

00:03:39: Fragment programu był poświęcony społecznej polityce mieszkaniowej i przyglądaliśmy się pozostałością osiedli mieszkaniowych w Poznaniu,

00:03:54: które były takimi projektami społeczno-architektonicznymi w latach 30.

00:04:02: Sprawdzaliśmy co z nich zostało, jak się rozwinęły, a może zwinęły.

00:04:08: I właśnie jednym z takich miejsc jest tak zwane osiedle ogródkowe na na Ramowicach,

00:04:14: na którym dzisiaj działamy. Od tamtego czasu w sumie, a to był rok 2018.

00:04:22: I wracając trochę do twojego pytania, odnośnie tego jakie są na Ramowice,

00:04:27: mogę zdradzić taką anegdotę, że jak się dowiedziałem, że będę wtedy współtworzył ten projekt na na Ramowicach,

00:04:34: to po prostu krzyknałem ola Boga, gdzie ja mam jechać, jakby to jest koniec poznania.

00:04:39: Jeszcze tam tramwaj nie dojeżdżał na Błażej?

00:04:41: Jeszcze nie dojeżdżał tramwaj na Błażej, dokładnie.

00:04:44: Natomiast później okazało się, że tak naprawdę na Ramowice, myślę, że do dzisiaj mają taką łatkę sypialni poznania,

00:04:54: one się mocno zmieniły. Od momentu, kiedy też my zaczynaliśmy tam działania właśnie w ramach rezydencji,

00:05:01: czyli to był 2018 rok, ale także już rok później, kiedy lotarińska 6 powstała.

00:05:08: Dzisiaj można powiedzieć, że to jest dzielnica, która jest taką dzielnicą dynamicznych zmian,

00:05:16: która z jednej strony wydaje się być daleko, ale tak naprawdę połączenie do centrum tramwajowe zajmuje około 12-15 minut.

00:05:27: Także można powiedzieć, że to już jest dzielnica, która jest półperyferyjna, nie jest jakby głębokie peryferia,

00:05:33: zwłaszcza, że się zmieniła infrastruktura, zmieniła się też tkanka trochę społeczna i urbanistyczna.

00:05:40: Można powiedzieć, że też te na Ramowice one coraz więcej ludzi ciekawią.

00:05:46: W sensie jest tam dużo do odkrywania i mam wrażenie, że dla osób, które na przykład poszukują spokoju,

00:05:54: to przynajmniej w części tego osiedla, jakimi są na Ramowice, ten spokój, ta cisza,

00:06:02: czy też jakby możliwość obcowania cały czas jeszcze z zielenią jest możliwa.

00:06:08: Ja bym dodała jeszcze do tego, że jest możliwa tam, gdzie właśnie nie budują się nowe osiedla

00:06:15: i to też jest jedna z cech charakterystycznych dzisiaj na Ramowice, dzisiaj od no ładnych kilkunastu lat,

00:06:24: czyli przyrost liczby mieszkanek i mieszkańców na tym terenie ze względu właśnie na bardzo intensywną rozbudowę,

00:06:35: co mocno się odbija na lokalnej przyrodzie i też na życiu mieszkańców, którzy mieszkają tam od kilkudziesięciu lat.

00:06:47: Ale wy nie macie siedziby w jakimś nowoczesnym budynku lokalu usługołym w jednym z bloków,

00:06:55: świeżo od dewelopera, gdzie was można znaleźć?

00:06:59: Można nas znaleźć na lotareńskiej sześć, czyli w tym magicznym miejscu, które jest...

00:07:05: No chyba możemy to powiedzieć, że to jest rodzaj miskiego nieużytku.

00:07:09: Nasza siedziba to przekstałcony pustostan, który od 2019 roku się śmiejemy, że my cały czas jesteśmy w remoncie,

00:07:19: natomiast no cały czas zarówno przy pomocy oddolnej mieszkańców i mieszkanek staramy się go remontować

00:07:28: i doprowadzać do takiego stanu, w którym faktycznie możemy prowadzić całoroczną działalność gospodarczą,

00:07:38: całoroczną działalność kulturalną, ale też dzięki wsparciu tutaj Wydziału Kultury i Miasta.

00:07:48: Natomiast no a pewno jest to miejsce niesamowite, niesamowite ze względu na to, w jakim miejscu znajduje się,

00:07:57: czyli właśnie na osiedlu ogródkowym, z niesamowitą historią społeczną, z niesamowitą historią mieszkańców i mieszkanek,

00:08:05: ale też z niesamowitą przyrodą dziką, bo mikrodą kultury to teren chyba prawie mający 1500 metrów kwadratowych.

00:08:18: Myślałam, że powiesz "lat".

00:08:21: "Lat" ma trochę chyba nawet więcej, natomiast na pewno jest to teren,

00:08:31: który nie jest oczywisty, jak na tego typu działania, które realizujemy jako Fundacja Mikrokosmos.

00:08:39: Ale za nim powiedzieć o tych działaniach to chciałabym się zatrzymać przy tej historii miejsca, bo ona jest inezwykła i też bardzo smutna.

00:08:47: Jaka historia stoi za tym waszym lokalem, pustostanem?

00:08:53: Bo tam kiedyś tętni w ożycie, prawda?

00:08:56: Tak, tak, tak. Nasz domek, już sobie teraz pozwalamy powiedzieć nasz, chociaż tak, na papierach jest nam tylko użyczany,

00:09:07: ale w serduszkach jest nasz. To jest dom, który był domem mieszkalnym przez kilkadziesiąt lat, zamieszkiwała go rodzina Chorojtko

00:09:19: i też bardzo przekształcała ten domek, bo w momencie, kiedy się do niego wprowadzała, to było to około 30 metrów kwadratowych drewnianych,

00:09:30: bo tak te domki pierwotnie powstawały w 1933 roku.

00:09:36: No i potem tak powolutku, powolutku, na potrzeby życia wielopokoleniowej rodzinie.

00:09:44: Ten domek zwiększał swoją powierzchnię, ale też bardzo ważną funkcję pełnił ogród

00:09:54: i do dzisiaj dla nas jest to kluczowe miejsce naszych działań, ponieważ były tam uprawiane warzywa i owoce,

00:10:07: które dawały pożywienie tak naprawdę przez cały rok

00:10:13: i ta funkcja żywieniowa przy tej funkcji mieszkaniowej ze sobą współistniały, co dzisiaj już jest rzadkością,

00:10:23: i tak funkcjonowało to w większości domów na naszym osiedlu, na którym jest 176 działek.

00:10:33: Dzisiaj już tylko około 100 jest zamieszkałych, chociaż też nie znamy dokładnych danych,

00:10:40: ale znamy też te historie przez kontakt i z potomstem Państwa Chorojtko,

00:10:49: którzy też wychowywali się na terenie naszego osiedla, ale też dzięki naszym mieszkankom, mieszkańcom,

00:10:57: którzy tam żyją od, jak to obliczyliśmy, chyba siedmiu pokoleń,

00:11:01: a więc mamy taką trochę sytuację w siły mieście, tak byśmy dzisiaj powiedzieli,

00:11:08: czyli jakby niewielkiej społeczności, która właściwie jest poddana bardzo małej rotacji

00:11:15: i wszyscy się ze sobą znają, także to też jest dużą wartością.

00:11:23: Ja bym już tylko dodał, że właśnie ta historia to ona jest też o tyle niesamowita,

00:11:29: możemy powiedzieć w cudzysłowie, bo jest to historia z jednej strony solidarności,

00:11:37: takiej sąsiedzkości, ale z drugiej strony właśnie takiej solidarności w trudnych okresach,

00:11:43: bo niestety zamysł, który towarzyszył powstawaniu tego osiedla,

00:11:49: czyli że osoby, które wprowadziły się od 34 roku,

00:11:55: to osiedle powstawało od 33 do 36 7 roku, miały otrzymać te domy na własność po 20 latach,

00:12:04: płacąc 3, jeśli dobrze pamiętam, wysokości 12 zł, 50 groszy, jakby miesięcznie.

00:12:10: Niestety zawierucha wojedna, później jakby czasy PRL-u, aż w końcu transformacje ustrojowe,

00:12:19: to wszystko słożyło się na to, że gdzieś ta pamięć, ten zapis umknął.

00:12:27: Tak naprawdę każdej władzy, która przez ten czas była jakby panowała w mieście

00:12:36: i mieszkańcy od połowy lat 90-tych prowadzili walkę o to, żeby tak naprawdę ich domy nie zostały wywłaszczone,

00:12:47: żeby móc po prostu otrzymać je na własność.

00:12:51: To się wydarzyło w dwa tysiące, jeśli dobrze pamiętam, w XVIII roku był pierwszy wykup na preferencyjnych warunkach,

00:13:03: natomiast to też jest taka trudna historia, bo te preferencyjne warunki nie dla każdej osoby są preferencyjne.

00:13:11: Także można powiedzieć, że to jest taki bittersweet, można powiedzieć trochę.

00:13:19: To nie była reklama.

00:13:23: Tak sobie myślę, czy to nie był dla was ciężar jakiejś historia tego miejsca?

00:13:33: Mieliście świadomo, że tam mogłyby się pewnie toczyć blocy jakiejś rodziny ciągle, a wy tam chodzicie z dobrymi zamiarami, ale jednak...

00:13:43: To znaczy tak, nikt stamtąd nie został wysiedlony, to trzeba bardzo podkreślić.

00:13:48: My tam weszliśmy w momencie, kiedy ten domek był pustostanem chyba przez pięć lat

00:13:53: i państwo Chorojtko, którzy tam mieszkali właśnie przez te kilka, dziesiąt lat około sześćdziesięciu,

00:14:00: a więc bardzo długo po prostu zmaryźć ze starości.

00:14:04: Także nie mieliśmy takiego poczucia, że komuś odbieramy przestrzeń.

00:14:10: W tym samym czasie część takich starszych domków, które zaczynały się już sypać, były wyburzane.

00:14:18: Więc mieliśmy też takie poczucia, że to jest ogromna wartość,

00:14:22: że wchodząc do tego domku, który najpierw z pomysłu dwójki artystów

00:14:28: stał się mikromuzeum Pamięci Społecznej,

00:14:33: zachowamy historię nie tylko właśnie tej bardzo ciekawej koncepcji architektoniczno-społecznej,

00:14:42: o której w sumie chyba nie powiedzieliśmy jakby o jej sednie.

00:14:46: Mamy czas.

00:14:47: Mamy czas, za chwilę do tego przejdziemy,

00:14:51: ale też historię mieszkanych i mieszkańców tego osiedla

00:14:57: i nie tylko pojedynczych mieszkanych i mieszkańców, ale właśnie społeczności.

00:15:02: Też taką historię społeczno-polityczną, ponieważ na tak naprawdę infrastrukturze,

00:15:10: którą mamy wokół i z której skonstruowane są te domki,

00:15:15: odbija się różne czasy, w których żyli mieszkańcy,

00:15:22: ale też wiele trudności, z którymi oni musieli się borykać.

00:15:28: Również ze względu na taką a nie inną politykę

00:15:33: traktowanie osób z pewnych, nie wiem, z pewnej klasy społeczno-ekonomicznej,

00:15:43: więc poczuliśmy wchodząc tam, że jednak jest bardzo dużo do zapisania

00:15:52: i do opowiedzenia na zewnątrz i że to jest też kawał pięknej historii,

00:15:57: trochę o tym już powiedział Mateusz,

00:16:00: i że chcemy to zapisać i się tym też podzielić.

00:16:06: I faktycznie myślę, że tak się stało, że dostaliśmy trochę sygnałów

00:16:12: od tych mieszkańców, którzy od tych kilkunastu lat walczyli

00:16:17: właśnie o pierwszeństwo, o pierwokupu na preferencyjnych warunkach z miastem,

00:16:23: że nagle zobaczyli tę swoją walkę, złość i ten taki ciężki obraz,

00:16:33: czy przekaz medialny historii tego miejsca w takim pozytywnym świetle,

00:16:39: że to jest wartość, że oni tam wciąż są, że walczą o to miejsce

00:16:45: i że dzięki temu, że ono nigdy nie zostało skapitalizowane,

00:16:50: jakby my możemy to teraz zachować.

00:16:54: Więc przyjęli was tak trochę z otwartymi ramionami,

00:16:57: jaka była reakcja społeczności lokalnej?

00:17:00: Myślę, że to był proces, że to też nie zadziało się z dnia na dzień,

00:17:05: tylko to było stopniowe budowanie społeczności,

00:17:10: jakby trochę, można powiedzieć, oswajanie się, takie wzajemne,

00:17:15: jakby sprawdzanie się, bo też wracając do tego twojego pierwszego pytania,

00:17:19: które zadałaś, to jest jakby myślę, że my sobie zdajemy to pytanie bardzo często,

00:17:24: bo było wiele projektów, w których artystki, artyści, animatorzy,

00:17:30: animatorki wchodzili i jakby gentryfikowali daną przestrzeń

00:17:34: i na pewno dla nas to jest ważne, żeby być wyczulonym na to,

00:17:38: czy w pewnym momencie nie staniemy się jakimś piąkiem,

00:17:42: w którym zostanie wykorzystane na tej planszy

00:17:46: i po prostu przyczynimy się do czegoś,

00:17:51: do czego nie chcemy się przyczynić.

00:17:53: Była trakcyjnienia tej okolicy, tak?

00:17:55: Tak, że zachęcimy po prostu kogoś

00:17:59: i będzie ponowna walka tych mieszkańców,

00:18:03: więc na pewno to jest dla nas super istotne,

00:18:07: żeby to mieć z tyłu głowy i żeby jak najbardziej włączać

00:18:11: jakby społeczność też w to miejsce.

00:18:14: Tak, i te subtelne zmiany i ten wieczny remont, o którym mówił Mateusz,

00:18:21: jest też w pewnym sensie świadomą strategią,

00:18:27: oczywiście wynika też z pewnych braków,

00:18:29: czyli przede wszystkim braków finansowych,

00:18:32: ale pozwala nam właśnie przepoczwarzać to miejsce

00:18:38: w taką przestrzeń wspólną,

00:18:40: to centrum dobra wspólnego, jak zaczęliśmy nazywać to od tego roku,

00:18:44: wspólnie przy zaangażowaniu różnych osób,

00:18:49: również przy wsparciu miasta,

00:18:52: no bo jest to jednak budynek wciąż zarządzany przez miasto,

00:18:58: ale no właśnie,

00:19:01: ale nie odcinamy się od przeszłości tego miejsca,

00:19:06: jakąś grubą kreską i wielkim remontem.

00:19:09: Również bardzo dbamy o to, żeby przestrzeń ogrodu,

00:19:15: czyli te wszystkie żywe rośliny, które mamy tam na miejscu,

00:19:21: które odziedziczyliśmy po poprzednich mieszkańcach,

00:19:26: tyle na ile długo mogą żyć, żeby sobie tam trwały,

00:19:30: że nie wjechaliśmy tam z żadnym budożerem.

00:19:34: Myślę, że to wszystko też jakoś spina się

00:19:38: i spotyka może bardziej z historią tego miejsca

00:19:42: i z tym właśnie w jakiś sposób mieszkańcy przez te wszystkie lata,

00:19:47: też te swoje domy bardzo powoli przemieniali,

00:19:52: tak żeby zyskać jakiś większy komfort

00:19:58: no i też iść z postępem, z duchem czasu,

00:20:04: mówiąc kolokwialu.

00:20:05: Powiedziałeś, że jest pewna analogię do tego też budowania właśnie

00:20:09: przez takiego długotrwałego do tej, do tych pierwszych mieszkańców,

00:20:12: mieszkanych, którzy zemieszkali na, jakby w tej części osiedlane na Romowice

00:20:17: w '34 roku, że to też był proces, w którym ta wspólnota się krystalizowała,

00:20:21: jakby dookreślała i jakby dzisiaj tak jak się też wspomniała

00:20:27: to są osoby, które się bardzo dobrze znają i nie chcą sam tam wyjeżdżać.

00:20:31: Więc dla nas też, no ja pamiętam, że na pewno te początki

00:20:36: to nie była, to nie była geneza sukcesu od zaraz.

00:20:41: To był czas, który my też jakby...

00:20:46: -Nasze początki.

00:20:47: -Nasze, tak, nasze początki, że to był czas,

00:20:50: w którym musieliśmy zadbać też o to, żeby trochę przekonać mieszkańców

00:20:55: do tego budynku, nie?

00:20:57: Bo to tak powiedziałaś, że to nie jest nowe miejsce,

00:21:00: to nie jest jakby pachnące świeżościom miejsce,

00:21:03: tylko trochę momentami czuć wilgoć,

00:21:06: czasami właśnie ten aspekt tego dzikiego ogrodu,

00:21:10: że nie chcemy jakby kosić tych trawników do zera,

00:21:13: że to też jest jakby czasami trudne dla kogoś, żeby wejść

00:21:19: i przekonać się, że tutaj też mogą siedziać fajne rzeczy.

00:21:24: Ale myślę, że...

00:21:27: Czasy chyba COVID-u były dla nas takim momentem,

00:21:32: w którym coś się zaczęło też zmieniać.

00:21:36: Myślę, że też to poczucie jakby społeczności,

00:21:39: która była złakniona, jakby po prostu kontaktu z przyrodą.

00:21:43: I pamiętam, że 2021 to był jakiś totalny boom,

00:21:48: który chodzi o chęć posiadania grządki warzywnej w ogrodzie.

00:21:52: Ale w tym waszym ogrodzie?

00:21:54: Tak, tak.

00:21:56: I to było totalnie tak, że po prostu czytaliśmy zgłoszenia,

00:22:00: jak to zmierzyli, że nagle jakby tyle osób tutaj się zgłosiło.

00:22:04: I to było super.

00:22:06: I myślę, że też na pewno wtedy też mieliśmy to szczęście,

00:22:13: że otrzymaliśmy dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

00:22:17: I to też jakby dało nam takiego dodatkowego kopa.

00:22:20: Myślę, że też nam po prostu, że my też zaczęliśmy wierzyć,

00:22:24: że to nie jest tymczasowe.

00:22:26: Bo jednak pewnie zakładaliśmy, że to się może nie udać.

00:22:30: A w pewnym momencie też doszło do nas,

00:22:32: że jesteśmy już trochę taką parainstytucją.

00:22:35: Macie ogromne doświadczenie w tworzeniu programów

00:22:39: dla lokalnych społeczności i różnych wydarzeń

00:22:42: i animowaniu mieszkańców różnych dzielnic.

00:22:46: Chociażby podczas generatora malta w przeszłości.

00:22:49: Ale pewnie tutaj musieliście trochę ten program

00:22:52: skroić na miarę lotaryńskiej i na ramowic.

00:22:55: Pewnie nie raz jakieś wasze wcześniejsze doświadczenia,

00:22:59: nie wiem, tu się okazały nieskuteczne.

00:23:01: Albo zaskoczyło was ta popularność grzątek.

00:23:06: Powiedzcie, co właśnie, co wypaliło,

00:23:10: co się sprawdziło przez te lata,

00:23:12: a co musieliście modyfikować, bo tutaj to nie działało.

00:23:16: Czy ja mogłabym jeszcze dosłownie na sekundę

00:23:19: wrócić do historii?

00:23:21: Bo tak czuję, że to nie dla wszystkich może być jasne.

00:23:25: Więc dosłownie w kilku słowach

00:23:28: osiedle zostało zaprojektowane z myślą o osobach

00:23:32: w kryzysie bez robocia i bezdomności.

00:23:35: W latach 30-tych, czyli w czasach Wielkiego Kryzysu,

00:23:38: ale też powrotu wielu migrantów,

00:23:41: migrantek do Polski.

00:23:43: I zostało osadzone na takiej koncepcji

00:23:47: właśnie stworzenia pewnego rodzaju wspólnoty.

00:23:52: I z taką myślą, że to współzamieszkiwanie jakiegoś terenu

00:23:59: i zbudowanie tej wspólnoty pozwoli wrócić tym osobom,

00:24:03: które z różnych powodów miały w tym okresie trudniej,

00:24:07: do takiego pełnego życia społecznego,

00:24:13: zaangażowania itd.

00:24:15: I też stąd poza domkami

00:24:20: właśnie mieszkańcy dostawali przydział

00:24:23: około 700 metrów kwadratowych działki,

00:24:26: ale też nasiona i krzewy,

00:24:29: żeby mogli właśnie te swoje ogrody uprawiać

00:24:35: i z nich korzystać w razie kolejnych kryzysów

00:24:39: lub po prostu na co dzień.

00:24:42: Ale też powstała szkoła i to było super istotne.

00:24:46: Ona chyba została zbudowana w 1937,

00:24:49: ale od samego początku w tej koncepcji osiedla była

00:24:53: i lokalna świetlica po to, żeby mieszkańcy mieli przestrzeń,

00:25:01: żeby te wspólnoty budować.

00:25:03: I pokażcie mi dzisiaj tego typu projekt

00:25:08: społeczny, architektoniczny,

00:25:11: jako pewien rodzaj osiedla socjalnego.

00:25:14: Takie projekty nie istnieją,

00:25:17: więc dla tego bardzo chciałam o tym opowiedzieć.

00:25:20: W skrócie, bo tutaj jest dużo niuansów,

00:25:23: pewnie nad którymi moglibyśmy się zatrzymać,

00:25:25: żeby wam pokazać drodzy słuchacze słuchaczki,

00:25:31: żeby co nas tam aż tak bardzo zachwyciło myślę,

00:25:39: że nawet mogę powiedzieć.

00:25:41: Jak przyjdziecie do nas, to wam opowiemy,

00:25:43: po prostu zrobiłem wam wykład

00:25:45: i nie będziecie chcieli wejść,

00:25:47: bo my nie potrafimy jakby przestać o tym rozmawiać.

00:25:49: To jest jakby totalnie gdzieś rozmowa na trzy godziny.

00:25:53: Tak jest. A teraz możemy wrócić do twojego pytania.

00:25:56: Moje sumienie już jest już spokojne.

00:25:59: To dobrze.

00:26:01: Zanim jeszcze przejdziemy do pytania,

00:26:04: to teraz mnie ta świetlica zaintrygowała,

00:26:06: czy ona funkcjonuje?

00:26:08: Niestety nie.

00:26:10: I też chyba dosyć szybko coś się z nią wydarzyło.

00:26:13: Nie pamiętam, czy się spaliła.

00:26:15: W sensie chyba kilkanaście lat albo nawet kilkadziesiąt.

00:26:18: Przynajmniej my nie dotarliśmy do takich dokumentów,

00:26:21: w których moglibyśmy dokładnie na osi czasu powiedzieć,

00:26:24: do kiedy ona funkcjonowała.

00:26:26: Ale były też różne inicjatywy

00:26:29: takie okołoświetlicowe.

00:26:31: Myślę sobie o tym klubie Kraju Znawczym.

00:26:34: Był urozo jakieś klubu Kraju Znawczego,

00:26:36: gdzie jakby mieszkańcy i mieszkańki

00:26:38: wspólnie jeździli na różne wyprawy.

00:26:40: I to nam powiedział jeden z mieszkańców.

00:26:43: I to też było dla nas inspiracją,

00:26:45: żeby trochę pomyśleć o tego typu wycieczkach,

00:26:48: tylko może trochę też bardziej lokalnie.

00:26:51: Pięknie, płynnie przyszedłeś do waszej działania.

00:26:54: Ci dziękuję za ten mostek.

00:26:57: Kontynuuj, kontynuuj.

00:27:00: Czekam na pytanie.

00:27:03: Pytanie ciągle wisi to samo w powiedrzu.

00:27:06: Czyli próbowaliście robić wycieczki Kraju Znawcze?

00:27:09: Tak, tak, cały czas je robimy.

00:27:12: I myślę, że cały cyk takich działań ekologicznych...

00:27:16: Kurczę, nie wiem, w ogóle to pytanie, czy coś w nas się nie sprawdziło.

00:27:19: Jak się zastanawiam nad tym.

00:27:21: Natomiast na pewno zarówno rozmówki klimatyczne,

00:27:24: jak i spacerówki klimatyczne,

00:27:27: to jest coś, co staramy się też łączyć właśnie tą przeszłość.

00:27:31: Teraz mniejszości, ale też jakby patrzymy w przyszłość.

00:27:34: Zapraszamy gości i gościnie i które mają...

00:27:39: Myślę, fajne rzeczy do powiedzenia odnośnie miasta, ekologii

00:27:43: i tego, w jakim momencie dzisiaj w świecie jesteśmy.

00:27:48: Natomiast kontekst tego budowania programu,

00:27:53: o który pytałaś i dostosowywania do okoliczności

00:28:00: czy do warunków naramowickich, że tak powiem.

00:28:03: On też jest mocno dla nas istotny

00:28:07: i od 4-3 lat prowadzimy regularną diagnozę potrzeb,

00:28:14: mieszkańców i mieszkanek,

00:28:16: więc to na pewno daje nam też fajny feedback,

00:28:20: żeby pomyśleć o tym, jakie działania

00:28:23: zarówno w cilu naramowice,

00:28:25: czyli na naramowice, jak i w mikrodomu kultury realizować.

00:28:29: Natomiast na pewno tak już wielokrotnie tutaj podkreśleliśmy,

00:28:34: taką, można powiedzieć, rdzeniem naszych działań

00:28:39: są zawsze naramowice.

00:28:41: I to są naramowice zarówno te dawne, jak i te terazniejsze,

00:28:45: bo zależy nam na tym, żeby archiwizować przeszłość

00:28:49: i zapisywać ją w sposób twórczy, przetwarzać,

00:28:53: inspirować kolejne pokolenia,

00:28:57: które dopiero się wprowadziły na naramowice,

00:29:00: które nie miały w ogóle okazji ich poznać

00:29:04: osoby, które mieszkają tam od 30-40 lat.

00:29:09: A z drugiej strony myśleć trochę o tym,

00:29:12: co możemy zrobić w kontekście całych naramowic

00:29:15: i jak obudować nasz program,

00:29:17: żeby on był też mocno lokalny,

00:29:20: ale lokalny w takim sensie również

00:29:23: wątki, które są uruchamiane w kontekście

00:29:29: problemów, wyzwań naramowic,

00:29:32: czy to niestety betonoza,

00:29:36: czy kontekst zanikania przyrody.

00:29:39: Te wątki na pewno naszego programu

00:29:43: zawsze te naramowice są tym punktem wyjścia.

00:29:47: Co możemy zrobić.

00:29:49: Ostatnie dwa lata spędziliśmy

00:29:54: na zastanawianiu się nad tożsamością naramowic

00:29:57: właśnie w kontekście tych wszystkich przemian,

00:30:00: które się zadziały.

00:30:02: Myślę, że to było takie działanie,

00:30:06: też rozbudowane, które cały czas nam pokazało,

00:30:11: ile kwi jeszcze potencjałów naramowicach,

00:30:14: bo udało nam się stworzyć taką mapę

00:30:16: sąsiedzką naramowic.

00:30:18: - Haftowaną. - Tak, haftowaną.

00:30:21: Później zaczęliśmy myśleć o tym,

00:30:24: czy może nie stworzyć hymnu naramowic.

00:30:27: I udało nam się stworzyć z niej jeden hymn,

00:30:31: tylko trzy piosenki o naramowicach z Karolino Czarnecką,

00:30:34: Andrzejem Koniecznym i...

00:30:38: - Kacprem Krupą, czyli chłopakami z Siemia Ziemia.

00:30:41: Dwie, trzecie Siemia Ziemia.

00:30:43: - Także... - W poprzednim odcinku kulturki

00:30:46: też Siemia Ziemia zostało wspomniane.

00:30:50: Więc jest to jakiś ważny, ważny zespół.

00:30:53: - No tak, dla kontekście naramowic i kileby,

00:30:56: naramowickę i całej historii to jest w ogóle zespół,

00:30:59: który powinien tam mieć swoją rezydencję z tobą.

00:31:02: Stworzyliśmy również naramowicką ilustrowankę,

00:31:05: gdzie zastanawialiśmy się nad tym,

00:31:08: jaka jest dzisiejsza symbolika naramowicy.

00:31:11: To były warszaty prowadzone przez Kazie Kalitan-Mutkowską.

00:31:15: W tym roku...

00:31:19: Właśnie jesteśmy świeżo po osiedlowym plenaży literackim, gdzie uczestniczki i uczestnicy będą próbować opowiedzieć na ramowicę i jakby ten kontekst

00:31:32: "Życian na Ramowicach". Tak pewnie o wielu rzeczach zapomniałem.

00:31:38: Ale tak ciebie słucham i zastanawiam się, czy w ogóle osoba z poza na Ramowic ma czego tam szukać u was, mówiąc tak, dosadnie.

00:31:47: Mhm. To ja może jeszcze dorzucę jeden kontekst, który wydaje mi się ważny, żeby zrozumieć w czym my tam sobie grzebiemy, używając tej nomenklatury ziemi.

00:32:02: Czyli pewnie nie wszyscy z was wiedzą, że na na Ramowicach przez kilkadziesiąt lat funkcjonowało PGO, czyli Poznańskie Gospodarstwo Ogrodnicze,

00:32:14: które było takim ogromnym przedsiębiorstwem zatrudniającym ponad tysiąc osób i były tam przede wszystkim różnego rodzaju uprawy, ale też hodowla bydła.

00:32:33: Właściwie było to takie miejsce, które zaopatrywało nie tylko Poznań, ale też Wielkopolskę, warzywa, owoce, ale też nabiał.

00:32:41: To miało kilkanaście sklepów w całym Poznaniu. Kto pamięta maślankę z kropką? To stamtąd, także to jest też bardzo ważna i zobaczcie znowu oparta na relacji z ziemią historia, czy fragment historii na Ramowic.

00:33:02: To idel licznie wręcz. No tak, no i gdyby ktoś się zastanawiał skąd ta nagła intensywna zabudowa, bo jest to jedno z trzech najintensywniej rozbudowujących się, jedna z trzech intensywniej rozbudowujących się dzielnic Poznania,

00:33:21: no to stąd, że zamknięto PGO, to była na pewno rzecz na ziemię i szkoda, że na niej teraz nic już pewnie nie rośnie. Dokładnie.

00:33:31: Więc właściwie zostały już tereny nadwarciańskie, które po prostu są terenami podmokłymi, więc tylko to ratuje na Ramowice przed po prostu totalną zabudową.

00:33:45: Nie, no teraz już czarno widzę, ale no generalnie trochę tak to wygląda. Ten plan zagospodarowania przestrzennego przynajmniej właśnie od tych lat dziewięćdziesiątych i w latach dwutysięcznych zostawiał bardzo wiele do życzenia, co widać w jaki sposób są rozłożone na mapie te osiedla i jak często dotarcie do niektórych z nich sprawia trudność mieszkańcom,

00:34:15: w jakich korkach stali latami, stąd wielki remont i powstanie ale i praw kobiet, no i też tramwaj, które troszeczkę odciążę w ruch samochodowy, no ale opowiadam też o tym nie tylko dlatego, żeby Wam, żeby Was jeszcze bardziej zachęcić do tego, żebyście odwiedzili na Ramowice i nas przy okazji, ale też dlatego, żeby powiedzieć o tym, skąd ta różnorodność mieszkana,

00:34:45: o jaki mieszkańców, no bo jakby z diagnoz, które prowadzimy, wynika, że jest jakiś rodzaj podziału na stare i nowe na Ramowice, no bo część mieszkanych mieszkańców to są osoby, które pracowały w PGO, czyli sprowadziły się tam w latach siedemdziesiątych, osiemdziesiątych, wtedy też powstały bloki przyzakładowe, które no to dzisiaj mają się bardzo dobrze.

00:35:14: Ta część stara właśnie między innymi nasze osiedle, no i właśnie od tych późnych lat dziewięćdziesiątych, chyba w dziewięćdziesiątym drugim albo trzecim zostało zamknięte PGO, prawda, nie tak od razu po transformacji, no i tam właściwie teraz już ci mieszkańcy zaczynają przeważać liczebnie,

00:35:43: ale co nas bardzo cieszy, oni też chcą poznać historię tego osiedla i właśnie stąd ten nasz pomysł na to takie trochę może rekonstruowanie albo przyjrzenie się na nowo, tej na Ramowickiej tożsamości, zapytanie właściwie gdzie dzisiaj jesteśmy, z czym wam się ta dzielnica kojarzy, jak wy ją czujecie, odbieracie i może spróbujmy się gdzieś spotkać,

00:36:10: albo może wytworzyć coś zupełnie nowego, no i stąd pomysł na te wszystkie elementy programu, który realizowaliśmy w zeszłym roku, no ale nie można tak przez cały czas grzebać tylko w tej żyznej glebie, no i stąd pomysł na tegoroczny, nazwijmy to idiom, czy taki temat przewodni dla naszych działań, czyli miejskie krzyżówki,

00:36:38: chcemy się trochę pospotykać z innymi dzielnicami i trochę przetestować tę naszą tożsamość i sprawdzić na ile jest też otwarta na relacje.

00:36:52: Jakim tam chcecie się zakuplować? Z kim chcemy się zakuplować, no ze wszystkimi, nie no wiadomo, że nie da się ze wszystkimi, ale jakby jednym z projektów nad którym pracę finalizujemy jest takie działanie wokół wirzual-dżurnalizmu.

00:37:16: Bardzo to brzmi ciekawie, a co się za tym kryje? Co się za tym kryje? Będziemy eksplorować dzielnice, które sąsiadują z wartą, jako właśnie jedna z dzielnic, która ma tę przyjemność, myślę, z perspektywy rzeki, czyli w ramach warsztatu chcemy się wybrać nas pływka jakowy i trochę popodsłuchiwać,

00:37:43: tylko obserwować i spróbować to twórczo przetworzyć i opowiedzieć innym mieszkankom, mieszkańcom, no i będziemy zapraszać na te warsztaty osoby nie tylko właśnie z Naramowic, ale też z tych innych dzielnic tak, żeby się może podzielić różnymi doświadczeniami życia nad rzeką.

00:38:06: Ja tylko dodam, że właśnie mieszkańcy i mieszkanki innych chwytli coraz chętniej nas odwiedzają i to też jest dla nas super, bo właśnie trochę przełamuje to ten stereotyp na Ramowic jako tej dzielnicy odległej peryfery innej,

00:38:25: a jednocześnie my możemy prowadzić swoją propagandę, która dotyczy tego rzekaka. Słuchacza. Słuchacza też, ale propagandę naramowiczańskości i jakby opowiadać po prostu też o naramowicach, o historii zarówno się dla górtkowego, właśnie kombinatu,

00:38:46: a też po prostu całej dzielnicy już dzisiaj i myślę, że to jest coś, co strasznie jara osoby, które nas trafiają i zawsze jest to pytanie, ten domek, ten nieużytek, on tak wygląda jak u babci i to jest...

00:39:02: Albo jak na ogródku działkowym.

00:39:04: Tak, często też po prostu osoby, które nas przechodzą, myślą, że przechodzą na ogródki działkowe, więc my wtedy bardzo szybko prostujemy.

00:39:12: Że to jest osiedle, które od początku miało tę funkcję mieszkaniową też, no bo tym się głównie różnimy od ogródków.

00:39:23: A kilka lat temu was spotkała taka przekracituacja, doszło do włamania, do waszego domku, czuł się po tym, podnieśliście i jakoś udało wam się odbudować i te zasoby ponownie zgromadzić, które zostały wam wykradzione.

00:39:40: Tak, to było dokładnie w zeszłym roku.

00:39:43: Zaraz będziemy obchodzić do rocznicy pierwszą kradzieży i w sumie dzisiaj o tym się zastanawiamy, czy nie boiszmy takich rzeczy, po prostu trochę odczarowywać.

00:39:55: A może udało wam się złapać złodzieje albo namierzyć chociaż?

00:39:58: Pomidor w kontekście jakby działań służb.

00:40:05: Natomiast tak, jakby to była naprawdę trudna dla nas historia, bo przez tyle lat nie mieliśmy żadnej historii kradzieżowej.

00:40:17: Nawet pomidorów.

00:40:19: Nawet pomidorów, tak, a jakby różne osoby były naszymi sąsiadekami i sąsiadami i żyliśmy w całkiem niezłej symbiozie.

00:40:28: Natomiast faktycznie jakby ten włam też był dla nas trudny, bo to było praktycznie chyba na trzy lub cztery dni przed takimi warsztatami renowacji mebli.

00:40:38: Zginęło nam wszystko.

00:40:40: Po prostu zostało ukradzione nawet w sztućce już nawet nie drugiego obiegu, tylko trzeciego.

00:40:45: I zostaliśmy zniczym, więc to dla nas naprawdę był taki cios.

00:40:51: Natomiast znowu trzeba wrócić do tej historii Solidarności i oporu, bo to, co się wydarzyło po tej kradzieży, naprawdę to było coś, że myślę, że nasze tutaj serca trochę płakały z takiej radości.

00:41:10: Tego, że tak wiele osób też poczuło, że to miejsce nie jest tylko naszej trójki, tylko to jest ich wspólne miejsce.

00:41:19: Jest to miejsce do tego dobra wspólnego i bardzo dużo osób nas sparło zarówno rzeczowo, jak i po uruchomieniu zbiórki.

00:41:29: Udało nam się zgromadzić taką kwotę, która pozwoliła nam na odkupienie sporej części jakby skradzionego sprzętu.

00:41:40: Wsparły nas jakby lokalne podmioty, chociażby wyskakuj z laptopa, co było też jakby super ważne w takim kontekście.

00:41:48: Tego, że właśnie osoby działające też społecznie na Ramowicach, czy Fundacja Panda Team, że to było wow, że nagle widzimy, że to miejsce jest ważne nie tylko dla nas.

00:42:04: Tak, takie pytania.

00:42:09: Hej, może nie mogę wam przelać 100 tysięcy, ale mam trochę rzeczy i może mogę by wam się przydać.

00:42:16: Czego potrzebujecie? To ja może coś u siebie znajdę albo może potrzebujecie wsparcia remontowego.

00:42:23: Może podczas włamu też uszkodziły się jakieś elementy stałe domku. To ja chętnie służę moimi rękoma.

00:42:34: Wsparły nas centrum PiS, które jakby powiedziało, że ma sprzęt ogrodniczy, więc mogą nam też jakby go udostępnić i pożyczyć.

00:42:42: Wsparły nas SGB Bank i jakby to też jakby było super, bo jakby zarówno właśnie te mniejsze podmiotek i już dużo większe jakby też wyraziły chęć wsparcia i tego, żeby jednak to miejsce dalej funkcjonowało.

00:42:57: I no udało nam się dotrwać jakby do końca roku.

00:43:02: Już nie wspomnę o jednej rodzinie z Naramowic, która po prostu obdarowała nas z takim sprzętem, po prostu właśnie to było super, że to nie chodziło wyłącznie o kasę.

00:43:14: To też po prostu chodziło o to, że ktoś miał jakiś sprzęt, z którego już nie korzystał i mógł nam go dać, a nawet jeśli chodziło też nawet o dobre słowo, że jakby widzieliśmy, że możemy na kogoś liczyć,

00:43:26: że część odspowiedziała, że może jakieś warsztaty dla nas poprowadzić, to było naprawdę jakby super, że dla nas to było na pewno ważne.

00:43:36: I znowu mamy sztucce.

00:43:40: I znowu mamy sztucce i teraz jakby zastanawiamy się i mamy nadzieję, że jakby staramy się, o może tak, staramy się ten dług też w jakiś sposób spłacić,

00:43:52: a w szkolwiek właśnie to jest dług, jakby znowu używamy jakby niestety tego języka ekonomicznego, tej nomenklatury.

00:43:59: Natomiast na pewno dało nam to niesamowitego kopa do tego, żeby po prostu dalej pracować nad tym miejscem,

00:44:11: zarówno nad mikrodomem kultury, jak i na Cilem Naramowice i jeszcze dalej szerzyć naszą propagandę do Bora Spólnego.

00:44:21: Ja bym jeszcze wróciła, jeśli pozwolicie, do programu, bo jeszcze też trochę fajnych rzeczy przed nami.

00:44:30: I wróciłam jeszcze na chwilę do tych miejskich krzyżówek, bo jedno działanie w sumie już niedługo, a jeszcze go nie ogosiliśmy.

00:44:38: Jeszcze chyba nawet do końca nie opowiedziałam o wszystkim Mateuszowi, czyli warsztaty.

00:44:44: Ja to powiem, że premiera naszej rozmowy jest w pierwszy, w torek, września.

00:44:52: No to ja nie wiem.

00:44:54: Taki raz kolb będzie na niektóre rzeczy.

00:44:56: No to na ten akurat nie, ale czekają nas pod koniec sierpnia warsztaty graficiarskie

00:45:02: z taką fajną ekipą ekspercką, osób, które zajmują się muralami już od wielu lat, czyli mur ol.

00:45:12: I tutaj ogromne wsparcie i ukłonę dla Dominika Dziedziny, który tutaj myśli nad tym, jak różne wyzwanka, jak im podołać.

00:45:26: Bo chcielibyśmy wejść w przestrzeń publiczną na ramowice.

00:45:31: Okazuje się, że to nie jest takie proste i nie wiemy, czy dostaniemy pozwolenia na miejsce, w którym bardzo chcielibyśmy być.

00:45:38: I może na chwilkę o tym powiem, bo jest to przepiękny obiekt, czyli estakada na ramowicka,

00:45:45: która biegnie nad rozrewiskami warciańskimi i nad samą wartą i łączy nas z główną.

00:45:53: I na tej estakadzie to są wielkie betonowe słupy.

00:46:02: I właśnie na tych słupach jest też zapisany kawał historii, emocji, relacji międzyludzkich.

00:46:12: I tak też właśnie o tych warsztatach graficiarskich myślimy.

00:46:16: Czyli chcielibyśmy oddać głos młodym, żeby trochę opowiedzieli o tym, jak się dzisiaj mają.

00:46:22: Ale w kontekście właśnie tego znowu wychodzenia do innego, do sąsiada, sąsiadki z dzielnicy,

00:46:31: a może trochę dalej, bo tym motorem napędowym jest tutaj kolej i modernizm.

00:46:39: Więc wokół tych różnych wątków, ale też wybijania się tego wszystkiego, co ludzkie i takie cywilizacyjne,

00:46:51: właśnie tych wielkich klocków i tej siły, która pozwala przemieszczać się pomimo rozlewającej się przyrody wokół warty.

00:47:01: I jeżeli to są warsztaty grafici, to będziemy mogli zobaczyć efekty tych warsztatów.

00:47:06: No mamy nadzieję, ale nie wiemy, czy PKP zgodzi się na to, żeby tam malować.

00:47:10: Chociaż oczywiście myślę, że absolutnie żadna osoba, która dotychczas wymalowała tam swój obraz,

00:47:17: że nie miała na to zgody.

00:47:19: Nie pytała o zgody.

00:47:20: Tak, ale wierzymy, że uda się, jeśli nie, to to...

00:47:24: To będzie pierwsze legalne grafici.

00:47:26: Że to będzie pierwsze legalne grafici w tym miejscu.

00:47:30: No ale tak naprawdę my zawsze pracujemy w ten sposób, że nie sam efekt, ale ten proces jest ważny,

00:47:38: czyli tego, żeby w ogóle młodzi weszli w dzielnice, poznali ją trochę, ale też weszli gdzieś w głąb siebie

00:47:46: i weszli we współpracę ze sobą i stworzyli jeden wspólny obraz w przestrzeni publicznej.

00:47:56: No i też ważne jest dla nas to, że będą odbiorcy, czyli będą osoby, które będą mogły te ich twórczość zobaczyć,

00:48:05: ale też coś, co przed nami, a co trwa od początku tego roku, czyli stulecie,

00:48:12: przyłączenia Naramowic do Poznania, które będziemy świętować 21 września.

00:48:19: I z tej okazji między innymi stworzyliśmy drugą najprawdopodobniej w historii Naramowicką orkiestrę osiedlową.

00:48:32: Drugą, ponieważ dokopaliśmy się do informacji, że mieliśmy już orkiestrę mandolinową na Naramowicach

00:48:41: w szkole podstawowej, która jest 100 metrów od nas.

00:48:44: I trochę to nas zainspirowało do tego, żeby taką orkiestrę przygotować, ale jest jeszcze drugi powód,

00:48:49: bo mamy wspaniałego sąsiada Michała, który ma studio nagrań, ale też studio prób na Władę II.

00:48:57: I mamy jeszcze jednego wspaniałego sąsiada.

00:49:00: Mamy same wspaniały sąsiadów i sąsiadki.

00:49:02: Czyli Piotra Jaraszkiewicza, który angażuje się, jest muzykiem, muzykologiem,

00:49:12: ale angażuje się też w różne projekty społeczne i używa tej muzyki do tego, żeby łączyć ludzi ze sobą.

00:49:20: To będzie dosyć profesjonalna orkiestra, czy będzie można przyjść i zagrać na tych pokrywkach od garnków.

00:49:27: Robiliśmy nabór, także to już za nami.

00:49:30: Przynajmniej edycja 2025 liczymy na to, że uda się kontynuować.

00:49:37: Grupa jest dosyć kameralna.

00:49:39: Zgłoszeń było dużo, ale wiadomo, że we współczesnym pędzącym świecie trudno jest zgrać 15 kalendarzy.

00:49:48: Natomiast myślę, że będzie ekstra i przygotowują różne aranżacje pięknych olckulowych sągów,

00:50:00: bo w końcu będziemy obchodzić wspólnie z tulecie przyłączenia Naremowic do Poznania.

00:50:07: Więc na pewno warto nas tego dnia odwiedzić.

00:50:11: Będzie na pewno pyszne jedzenie i konkurs na najlepsze Naremowickie Ciasto.

00:50:17: To chyba już będzie trzecia nasza edycja, jeśli dobrze pamiętam.

00:50:21: I w zeszłym roku otrzymaliśmy, jakby w konkursie chyba zgłoszono 18 albo 20 ciast.

00:50:29: Jestem jednym z nielicznych osób, która spróbowała każdego.

00:50:33: I to była też niesamowite kultura. Cały czas wracamy znowu do tej historii jedzenia, jakby dzielenia się tym, co mamy.

00:50:46: I na pewno to nie będzie jedyna atrakcja, którą przygotujemy na to wydarzenie w końcu stulecie.

00:50:55: Trzeba ucznie obchodzić, ale to pewnie najłatwiej będzie zobaczyć to też na naszych mediach społecznościowych.

00:51:02: Rotaryńska sześć mikrodą kultury, tam wszystko się znajdzie.

00:51:06: Ja bym jeszcze, jeśli Martina się zgodzi, że przejmę na chwilę funkcję moderatorki,

00:51:15: powiedziała parę słów o Centrum Inicjatyw Lokalnych, co myślisz?

00:51:19: Tak, ja nawet też chciałam o to pytać.

00:51:21: Oczywiście, teraz propagandacjonowe.

00:51:24: Tak, możemy wycilować na koniec.

00:51:27: Super, dzięki.

00:51:29: To ja może zacznę.

00:51:34: To jest taka inicjatywa miejska, która pozwala wzmacniać mieszkanki i mieszkańców różnych dzielnic poznania do działań.

00:51:49: Do takich działań sąsiedzkich, do czasami odpowiadania na różne potrzeby, problemy.

00:51:58: A czasem po prostu do realizacji swoich marzeń w przestrzeni publicznej.

00:52:04: No i z myślą też o innych uczestniczkach, uczestnikach.

00:52:09: I teraz co się pod tym moim enigmatycznym opisem kryje?

00:52:14: To między innymi inicjatywy oddolne.

00:52:17: I tutaj to też jest taka rzecz, na której nam bardzo zależy, aby właśnie włączać mieszkańców i mieszkańki we współtworzeniu naszego programu.

00:52:25: Więc właśnie dzisiaj za godzinę dosłownie odbędą się warsztaty malarskie w ramach Naramowickiej Pracowni Malarskiej.

00:52:38: Ale też w tym roku udało nam się przeprowadzić w sumie tak naprawdę osobom, które zgłosiły te projekty.

00:52:45: Między innymi tworzenie naturalnych syropów, czy naukę podstaw polskiego języka migowego.

00:52:52: Także chill jest też właśnie o włączaniu, jest też o diagnozowaniu tych potrzeb społeczności lokalnych.

00:53:01: Też po prostu o tym, żeby być razem na Naramowicach i współtworzyć to miejsce wspólnymi siłami.

00:53:10: Jeśli ktoś z was, kto nas słucha, jest z Naramowic i ma jakiś super pomysł na to, jak może zintegrować naszą lokalną społeczność.

00:53:21: Albo jak rozwiązać jakiś palący problem, o ile nie wymaga milionów monet.

00:53:26: To zachęcamy, żebyś to nas zgłosić, bo o to też w cilu chodzi.

00:53:31: Czyli każda osoba może zgłosić swoją inicjatywę.

00:53:36: My mamy jakiś budżet niewielki, ale jednak żeby ją wesprzeć.

00:53:44: Ale oferujemy też swoje wsparcie, właśnie wsparcie lokalowe, infrastrukturalne.

00:53:50: No i też nasze doświadczenie, plus wsparcie komunikacyjne.

00:53:54: Czyli my też bierzemy na siebie wypromowanie danego wydarzenia.

00:53:59: Opłatę za bilet na tramwaj.

00:54:01: Prawie, że.

00:54:03: Ale tak serio, jakby można myśle na nas liczyć z takim wsparciem, które pozwoli wam jakieś działanie zrealizować.

00:54:15: A satysfakcja jest bardzo duża i jest gwarantowana.

00:54:18: Jest gwarantowana, widzimy po mieszkańcach, którzy po prostu do nas wracają.

00:54:23: Na przykład Teresa z zeszłym roku zaproponowała jedno spotkanie wokół szycia,

00:54:32: bo ma takie kompetencje, czyli tak zwaną Akademię Szycia.

00:54:38: No a na mnie trzeba dwa razy mówić takich rzeczy.

00:54:41: Jak zgłosiło się, nie wiem ile, 40-50 osób, które bardzo się chciały nauczyć szyć.

00:54:46: No to wspólnie z Teresą stwierdziliśmy, że zrobimy po prostu z tego pracownie w tym roku.

00:54:55: No i tak też się wydarzyło i znowu bardzo dużo osób chętnych się pojawiło.

00:55:02: Także chyba te takie powiedzielibyśmy stare umiejętności bardzo wracają.

00:55:11: Co nas super cieszy, bo pozwala recyklingować.

00:55:15: A my jesteśmy też ekspertami od Do It Yourself i wielokrotnego użycia jakiejś rzeczy.

00:55:22: Bo właśnie wiele rzeczy, które mamy na wyposażeniu.

00:55:27: To są rzeczy, które po prostu dostaliśmy od kogoś, które komuś już były niepotrzebne,

00:55:31: jak właśnie słynne sztucice, które ponownie są drugiego albo trzeciego obiegu.

00:55:36: Bardzo lubimy homikować rzeczy i mamy z tym problem, bo uważamy, że wszystko da się odnowić.

00:55:41: Wszystko się przyda kiedyś.

00:55:44: No i jak to zwykle bywa, jak już się zmobilizujemy i coś wyrzucimy,

00:55:49: to na kolejnych warsztatach okazuje się to niezbędne.

00:55:53: Ale tak, no więc powracając do Cilu jest to właśnie taka przestrzeń dla was,

00:56:00: którą my po prostu tylko wspieramy, wzmacniamy swoim doświadczeniem.

00:56:05: Znam, że mówi się "Cil".

00:56:08: "Cil" na Ramowice, "Cil" na Ramowice.

00:56:11: "Centrum", czyli "Cil" na Ramowice, "Centrum inicjatyw lokalnych".

00:56:14: To "Z" w tym Cilu.

00:56:17: To nasze mrugnięcie oka.

00:56:19: Tak, bo lubimy też czasami przemykać oko.

00:56:23: No więc dlatego, jako że te dwie inicjatywy, czyli mikrodom kultury,

00:56:31: które jednak troszeczkę bardziej my programujemy i się nim opiekujemy.

00:56:35: I "Cil" na Ramowice, czyli "Centrum inicjatyw lokalnych".

00:56:40: A więc właśnie wszystko to, co proponują mieszkanki-mieszkańcy,

00:56:44: zapomnieliśmy o super inicjatywy, czyli o "Hurze sąsieckim",

00:56:48: które działa już u nas w trzecią edycję.

00:56:51: I to też jest w jakichś pięknych kosmy.

00:56:54: Ja czułem, że zapomnieliśmy o wielu rzeczach,

00:56:56: ale to może jest pretekst do odwiedzenia nas.

00:56:59: Tak, ale już kończę zdanie, czyli właśnie mamy te dwie inicjatywy,

00:57:05: które postanowiliśmy nazwać "Centrum dobra wspólnego".

00:57:11: Bo już sam mikrodom kultury nie wystarczał, bo tam się dzieje.

00:57:17: Jeszcze więcej, jest to gęstsze.

00:57:20: Więc nasza lotaryńska sześć stała się bardzo procesowo

00:57:27: i naturalnie "Centrum dobra wspólnego" i super,

00:57:32: gdybyście do nas kiedyś zajrzeli i namnażali to dobro, bo wraca.

00:57:37: Chciałabym się tylko upewnić, że w nadchodzących ciemnych i zimnych miesiącach

00:57:42: też będzie można do was wpaść, że dzieje się coś u was,

00:57:47: jesienią i zimą, ale nie musicie mówić szczegółów.

00:57:52: Dzieje się, natomiast na pewno dzieje się trochę mniej.

00:57:56: Właśnie z tych powodów trochę lokalowych i cały czas remontowych.

00:58:01: Natomiast fajne jest też to, że instytucje, które działają na Naramowicach

00:58:07: użyczają nam też przestrzeń, więc zawsze możemy liczyć na to,

00:58:11: żeby zorganizować w przypadku naprawdęń sprzyjących warunków,

00:58:15: warsztaty w innym miejscu.

00:58:18: Cało nam się też realizować nawet z Centrum Poznania i to też jakby było fajne,

00:58:22: bo dzięki temu możemy trafić do trochę też innej społeczności

00:58:27: i po prostu zainteresować mieszkańców i mieszkańki mikrodomenkultury,

00:58:32: ale tak również jesienią na pewno zapraszamy was w nasze skromne progi.

00:58:44: Już nie tak zielone jak wiosną i latem, ale na pewno pełne kolorytu.

00:58:51: Tak, i jak powiedziałeś o tym działaniu poza, działaniu w Centrum Poznania,

00:58:58: to przypomniało mi się jeszcze o jednej bardzo ważnej inicjatywie,

00:59:01: czyli o kolektywie barwne życie, który powstał dwa lata temu.

00:59:08: Bardzo też spontanicznie po takim kilkuspotkaniowym procesie

00:59:15: wymyślania jakiegoś fajnego działania dla mieszkańców w grupie dziewczyńskiej,

00:59:23: polsko-ukraińskiej, bo taki był też zamysł takich wspólnych integracyjnych spotkań.

00:59:30: No i tak się polubiłyśmy, że mówimy, bo też jestem członkinią tego kolektywu,

00:59:36: że sobie do dzisiaj działamy, spotykamy się i proponujemy różne fajne wydarzenia

00:59:44: mieszkankom-mieszkańcom. Mogliście o nas usłyszeć m.in. dzięki wymiankom ciuchów,

00:59:51: które już kilka zrealizowałyśmy i na pewno na jesień jeszcze jedną planujemy,

00:59:58: ale też właśnie wzmacniamy inne grupy, między innymi cykl związany z ochroną praw zwierząt,

01:00:06: czy powstanie młonki kwietnej, więc bardzo polecam nasze działanka.

01:00:16: Potem wy się dziwicie, że tyle osób chce na Naromowicach mieszkać i bloki muszą budować.

01:00:21: No cóż, musimy jeszcze wymyśleć, jak zrobić tak, żeby na Naromowice pozostałe zielone,

01:00:32: ale ludzi cały czas przybywało.

01:00:35: Super, gratuluję wam bardzo o tych wszystkich działań i waszych tutaj też no sił i wolnego czasu,

01:00:43: który wkładacie w to, bo to nie wybrzmiało, ale wypracujecie zawodowo w innych miejscach

01:00:49: i gdzieś musicie zarabiać na życie, a tutaj po prostu robicie dobrą rzecz dla lokalnych społeczności.

01:00:58: Więc też dziękuję w imieniu mieszkańców i mieszkanek na Naromowic.

01:01:04: I chciałabym tak, myślę, że to już wybrzniało wielokrotnie.

01:01:08: Już są państwo zachęceni do tego, żeby się wybrać na Naromowice.

01:01:13: Ja mogę kogoś pozdrowić. Super.

01:01:17: Tak, proszę bardzo.

01:01:19: Tu pozdrawiamy tutaj Wydział Kultury Miasta Poznania, pozdrawiamy Ministerstwo Kultury Dziedzictwa Narodowego,

01:01:25: bo dzięki tym dwóm podmiotom mamy dofinansowanie.

01:01:28: I pozdrawiamy naszą radosię dla Naromowice i wszystkie podmioty i osoby aktywistyczne,

01:01:35: które działają i z którymi razem wspólnie robimy dobre rzeczy na Naromowice.

01:01:41: A nie tylko pozdrawiamy, ale też bardzo mocno ściskamy Martę Wieśniewską,

01:01:45: która z nami współtworzy mikrodom kultury, czyli lotaryńską sześć.

01:01:52: I jest na Naromowiczanku, więc to jest też taka ogromna wartość dodana dla nas.

01:01:59: Super. Bardzo dziękuję.

01:02:01: Jana Pańczak i Mateusz Nowacki odwiedzieli nas dzisiaj w kulturce

01:02:06: i szerzyli propagandę sukcesu na Naromowic.

01:02:10: Dzięki za zaproszenie. Do zobaczenia.

Nowy komentarz

Imię lub pseudonim, będzie widoczne publicznie
Długość co najmniej 10 znaków
Dodając komentarz zgadzasz się, że pole "Imię lub pseudonim" będzie przechowywane i wyświetlane publicznie obok twojego komentarza. Użycie prawdziwego imienia jest opcjonalne.